Antoine de Saint-Exupéry (1900–1944) – francuski pisarz, poeta i lotnik. List do zakładnika. (PIW, Warszawa 1977; tłum. Anna Cierniakówna) Cywilizacja zaczyna się od tego, co najistotniejsze. Jest ona najpierw w człowieku ślepym pragnieniem ciepła. Potem człowiek, błądząc, odnajduje drogę prowadzącą do ognia.
Nie sposób nie przyznać na jak wiele udogodnień pozwala nam owy gadżet. W zasadzie jesteśmy samowystarczalni, w chwile wiemy w jaki sposób dojść do biblioteki, jak dotrzeć na dane skrzyżowanie oraz w jaki sposób przyrządzić sos myśliwski…. Wydawać by się mogło-świetnie, wszystko łatwo, miło przyjemnie.
Mężczyznę poznajemy po tym, jak dba o własne dzieci. To kluczowy wyznacznik. Nie znajdziecie niczego ważniejszego. Mężczyźnie wolno kobietę zdradzić, albo porzucić. To sprawa między nim a kobietą. Mężczyzna może pić na umór i radośnie rozpieprzać fortunę odziedziczoną po przodkach. Mężczyźnie wolno nawet odwrócić się od własnych rodziców, jeśli uważa, że nie
Ponieważ mężczyznę poznaje się po tym jak kończy #pdk: kończę temat parkowania na chodniku zgłoszonego na policję. Historia: 1) Wąsacz zastawił chodnik, ciężko było przejść z dzieckiem i rowerem. Dwa razy prosiłem o przestawienie na parking oddalony o parę metrów. Nie przestawił. Zrobiłem zdjęcie, wysłałem na
Przed nami ostatnia kolejka Premier League ostatnia, przed wakacjami, okazja do podziwiania zaciętej, pełnej pasji rywalizacji na angielskich boiskach. Emocji na finiszu sezonu na pewno nie zabraknie, bowiem w jednym z meczów 38., rozgrywanej tradycyjnie w tym samym dniu o tej samej porze, turze spotkań dojdzie do derbów Londynu Arsenal zmierzy się na The Emirates Stadium z sąsiadem z
Jednak często zdarzają się kłotnie, między osobami zaprzyjaźnionymi a zakochanymi między sobą. Warto się też nad tym zastanowić gdyż często to umacnia nasze stosunki z drugą osobą. Warto przytoczyć cytat "przyjaźń poznaję po tym, że nic nie może jej zawieść, a prawdziwą miłość po tym, że nic nie może jej zniszczyć".
To wspaniały film, który odkrywa przed nami to jak naprawdę wygląda miłość oparta na intymności i wzajemnym szacunku. Mężczyźni, którzy nie narzucają, lecz dzielą się. Mężczyźni, którzy po prostu pragną dzielić się swoim życiem, poznać kobietę, doznać wzajemnej fascynacji, naprawdę są niedoceniani w dzisiejszych czasach.
Jak takie przedłużanie oddawania władzy ma się do "prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym, jak zaczyna, ale jak kończy". nt_logo Wystąpił problem z uruchomieniem strony.
Jak się dobrze nie zaczęło, To się musi skończyć źle. Szkoda czasu na głupoty, Bo jak mawia mądry macho: "Prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym, jak skończył, tylko po tym - jak nie zaczął!" Nie zaczynaj, szkoda czasu! Nie wywołuj wilka z lasu! Tutaj czy na górze Synaj, Nie zaczynaj, nie zaczynaj!
Człowieka poznaje się po tym jak kończy … a tu końca nie widać! Prezes PZJ Sołtysiak otacza się sztabem prawników i próbuje zastraszyć delegatów. Ale
UvZUdw5. Siarka Jezioro Tarnobrzeg po fantastycznej czwartej kwarcie pokonała na własnym parkiecie Śląsk Wrocław. Tym samym zespół z Podkarpacia nadal liczy się w walce o awans do play off. 19 Marca 2012, 14:00 Kamil Górniak: Stał się cud w Piechowicz: Nie nazwałbym tak tego. Wygraliśmy to spotkanie, w którym według mnie byliśmy po prostu lepsi. W 31. minucie przegrywaliście różnicą 15 oczek i mało kto chyba wierzył, że będziecie w stanie wygrać ten Na początku drugiej kwarty prowadziliśmy także różnicą 15 punktów, a do przerwy był remis. Tak to jakoś wyszło. Na drugą połowę wyszliśmy pokazać, że jesteśmy lepsi, pomimo tego, że Śląsk był niezwykle skuteczny w tym meczu. Można powiedzieć, że grali na rewelacyjnej skuteczności w drugiej i trzeciej kwarcie. Za trzy to trafili chyba wszystko, co było miał dwa oblicza. W pierwszej kwarcie zagraliście dobrze w obronie, a potem przez dwie kolejne odsłony straciliście aż 62 punkty. To bardzo Mężczyznę poznaje się po tym jak kończy, a nie jak zaczyna. Końcówkę zagraliśmy wyjątkowo dobrze. Pomogła nam w tym tarnobrzeska publiczność. Zadbali o dobrą atmosferę. Czuliśmy to. Daliście popis w tej czwartej kwarcie. Przez osiem minut zdobyliście bodajże 20 punktów i nie straciliście ani To chyba nie wymaga komentarza (śmiech). To zwycięstwo było wam bardzo potrzebne i jest niezwykle ważne. - Zgadza się. Myślę, że dzięki temu dostaliśmy trochę świeżości do szatni. Teraz będziemy mogli skuteczniej pobić się o ten awans do play off. Udana rehabilitacja za przykre porażki z Kotwicą i Dokładnie. To przykre porażki. Szkoda ich. W porównaniu do tych potyczek teraz byliśmy zupełnie inną drużyną. Graliśmy zdecydowanie czwarta kwarta była chyba jedną z lepszych, jak nie najlepszą w waszym wykonaniu. Taką waszą grę chciałby oglądać zarówno trener jaki i kibice. Było po prostu Można powiedzieć, że zagraliśmy kapitalnie. Śląsk zdecydował się w tej ostatniej części zawodów podwajać w obronie Millera. Prawie cały czas dwóch graczy Śląska pilnowało go. Miller musiał podawać i było sporo otwartych pozycji. W tym meczu mieliśmy sporo asyst. Piłka często chodziła jak po sznurku. Karnowski z Doaksem wymieniali sporo podań. Wykorzystywaliśmy ciebie ta potyczka zaczęła się chyba dopiero w drugiej połowie. - Ostatnio u mnie jakoś dziwnie z rzutem. Może to przez gracie u siebie z Politechniką. Staniecie przed szansą na kolejne zwycięstwo, tym bardziej, że źle się dzieje w klubie z Wolałbym wygrać w równej walce, na parkiecie a nie walkowerem. Politechnika jest troszkę słabsza niż Śląsk. Jeśli zagramy tak jak z ekipą z Wrocławia, to o zwycięstwo nie będziemy musieli się martwić. Potrzeba będzie chyba jedynie nieco więcej skuteczności. Myślę, że nie będzie problemu z wygraną. inf. własna Tarnobrzeg hhhhhhhhhhh Polska Energa Basket Liga Koszykówka Siarka Tarnobrzeg Marek Piechowicz
Skip to content Ostatni dzień przedszkola już za nami. Chociaż ciężko nazwać to dniem w przedszkolu :P Mateusz wstał rano już o 6 (zazwyczaj budzę go teraz o 6:50, ale trwa to kilka minut). Trochę skarżył się na ból brzuszka, ale pomyślałam, że znowu próbuje mnie namówić na wagary. Praktycznie codziennie rano coś mu „dolega”, byleby tylko nie iść do przedszkola. Co ciekawe – z przedszkola do domu też nigdy nie chce wracać, a jego marzeniem jest wyjście z przedszkola jako ostatnie dziecko :P Potem zrobiło mu się niedobrze, ale twardo obstawał przy tym, że jednak pójdzie pożegnać się z kolegami i paniami, bo do września nie będzie ich widział. W autobusie znowu zaczął go boleć brzuszek i tym razem zapytał mnie tylko, czy jeśli źle się poczuje to będę mogła odebrać go z przedszkola wcześniej. Chciałam się jeszcze upewnić czy faktycznie coś jest nie tak, więc zapytałam Synusia eM, czy nie żałuje, że będzie musiał leżeć w domu zamiast po przedszkolu iść ze mną na lody i na zakupy do Carrefoura. Jego odpowiedź: „Wolę, żebyś odwiozła mnie do domu” była dla mnie jasna. I tak tylko weszliśmy do przedszkola zabrać wszystko z szafki i powiadomić panią, że Mateusza dzisiaj nie będzie… I tak oto moje dziecko wita wakacje bólem brzuszka, wymiotami i osłabieniem – temperatura 36 stopni. Po prostu cudownie… Pocieszam się jednak myślą, że „prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym, jak zaczyna, ale jak kończy”… wakacje :D
Najsłynniejszy passus Leszka Millera, który po latach były premier zmodyfikował w ten sposób: - Prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym, że nigdy nie kończy. Miller był znany z komentarzy o podtekście seksualnym. O bilansie otwierającym rząd Buzka powiedział: - Jest przykładem, jak impotent ocenia mężczyznę, który, choć nie bez wad, jest jednak mężczyzną. Odpowiadając uczestnikowi telewizyjnej dyskusji o przemianie PZPR w SdRP, który stwierdził, że w czasie jednej nocy to można stracić dziewictwo, odparował: - Ale chyba nie z panem. Innym razem zapytany na czacie "Rzeczpospolitej", jaki ma stosunek do mniejszości seksualnych, stwierdził: - Do lesbijek - Miller jest od ponad 40 lat żonaty z Aleksandrą. O tym, że żonę ma pełną temperamentu świadczy chociażby fakt, że na spotkanie z cesarzem Japonii nasza żona założy różową sukienkę z napisami "sexy", "love", "pretty", "pink". On również pojawił się w książce Anastazji P. "O Leszku Millerze krążyła po Sejmie fama, że to świetny kochanek. Która dziewczyna nie chciałaby sprawdzić? Sprawdziłam. Zgadza się: w łóżku jest świetny!" - można przeczytać w "Erotycznych immunitetach".