Joanna została napadnięta pod domem. Nieznany mężczyzna próbował ją zgwałcić. — Z wizyty na komendzie zapamiętałam, że policjant, który mnie przyjął, nie patrzył mi w oczy — opowiada Asia. Od wydarzenia w parku minęły cztery lata, ale Asia nie potrafi o nim zapomnieć. Bywa, że budzi się w nocy z poczuciem, że ktoś na
Ból co zadrą we mnie tkwił. Strach przed tym, co piękne jest. Dziś zapomnieć już chcę. Czas nie będzie na nas czekał. Więc wybaczmy sobie to, co było w nas złe. Nie umiem żyć bez ciebie. Teraz dobrze to wiem. O stracony przez nas czas. W gruzach wymarzony świat.
Próbować je zwalczyć, stłumić, odsunąć. Bo Król Kielichów nie ryzykuje i nie walczy ze stanowczością. Najczęściej woli uciekać w pracę, albo znajdować sobie inne zajęcia. Chce zapomnieć. Ale w Królu Kielichów jest to ciężkie. Bo jest to potężne poruszenie czystej miłości, które nie daje tak łatwo o sobie zapomnieć.
Problem: Nie umiem o nim zapomnieć . Uczucia. Środa, 23 sierpnia 2006 (07:00) Już niedługo minie rok odkąd jestem sama. Byłam przekonana, że to ten jedyny, że z nim chcę już być do końca. Ale on widocznie chciał inaczej. Nie wiem dlaczego mnie zostawił. Po prostu jednego dnia powiedział, że to już koniec. A ja ciągle za
Przez wakacje mi minie. ;] Wiec radze Ci ,poznaj sobie kogos nowego, wtedy nawet nie zauwazysz ,a juz zapomnisz o nim i bedziesz szczesliwa. :) Co do tych chlopakow, to tez tak mialam.. ubiegali o mnie ,ale ja ich nie chcialam, chcialam tylko JEGO. Zreszta mysl o sobie. Nic na sile, nie musisz z nikim chodzic.
Boli mnie to, boli mnie serce jak o tym mysle, o nim, ze jest z inna szczesliwy. Nie umiem opisac tego uczucia, ktore nie jest zalezne ode mnie, nie umiem nad nim zapanowac. Nie umiem o nim zapomniec.
Po dziś dzień nie umiem.o nim zapomnieć, codziennie płacze i nie mam nadziei na lepsze jutro. Jestem załamana. Mam totalnego doła. Mam 31 lat, jestem sama, nie mam męża, nie mam dzieci
Nie umiem zajmować się własnym dzieckiem! Chyba mnie nie lubi, nie odpowiadam mu! Jak jest ze mną to nie je, nie śpi, tylko cały czas płacze. Nie mogę o nim zapomnieć. Przez Jane112
Od czasu pierwszej lektury tego opowiadania i ja nie umiem o nim zapomnieć, choć najchętniej wziąłbym z tego tonda zaledwie połowę, tę z portretem Madonny o spojrzeniu skierowanym wprost na nas, z głową lekko opuszczoną, emanującą spokojem. Równie uważnie przyglądam się zielono-złotej chuście z drobnymi frędzlami i oparciu
Niekoniecznie. Każde rozstanie, nawet z facetem, który zupełnie nie był dla Ciebie odpowiedni, może odcisnąć na Tobie spore piętno. W końcu z dnia na dzień zmienia się Twoja sytuacja i musisz na nowo przyzwyczaić się do tego, że jesteś sama. Bądź dla siebie wyrozumiała - przystosowanie się do nowych warunków może zająć trochę czasu!
Mbjv.